To już jest przegięcie. Za co jeszcze kierowcy (lub inni) będą płacić. Czy to
komuchy z lewej strony, czy z prawej zawsze jest tak samo. Maksymalnie
wycisnąć kieszeń obywatela, nic nie może mu zostać. Może za 20-30 lat te
komunistyczne podejście władzy do obywatela się zmieni.